Tu możesz zostawić wiadomość

freeman

Kochany Farsonku tak z ciekawosci mogłbys napisac nam z ktorego zboru jestes moze nie zboru ale parafii ? to tak z ciekawosci Very Happy

most

Ciekawe jest to Farsonie, że ani ja, ani freeman nie jesteśmy wymienionym pastorem. Skoro mówisz o zdaniu pastora KZ w Giżycku, to jesteś śmieszny, bo o dziesięcinie się tu nie wypowiadał. To jest właśnie stek bzdur w Twoim wykonaniu i budowanie już wcześniej przeze mnie wspominanej "teorii spiskowej".
Nie wiem, z czego wynika to, że czujesz się niedowartościowany. Może to, że nie wszyscy się zgadzają z Twoimi poglądami, a może to że tak doskonale znasz Biblię (teologiczne kuluary w zasadzie), a niewiele osób zgadza się z Twoimi poglądami.

Biblista

"Biblista" zapytuje mnie o moje zdanie na temat "dziesieciny". Ja szczerze odpowiadam. I co ? Ktoś mógłby pomyśleć - pewnie wywiązala sie ciekawa dyskusja. Taaa... Od razu gromy i inwektywy. Wierzcie mi tutaj sie nie dyskutuje. Tutaj każdy kto wierzy inaczej niz "Biblista", "freeman" czy "most" jest: "Świadkiem Jehowy", "nie protestantem", "hary hary...", "złodziejem" oraz gościem któremu....nic nie jest w stanie pomóc.

Kochani ! Wy nie jesteście sami na tym świecie, a poglądy Pastora Trybka nie są jedynymi słusznymi, obowiązującymi w Świecie Chrześcijańskim. I nie pisze tego po to by atakować pastora Trybka czy kogokolwiek innego, ale po to by zwrócic wam kochani uwage na postawe która być może jest wlaściwa w kregach "Radia Maryja" ale w żadnym stopniu nie jest godna nowonarodzonego dziecka Bożego.

Pozdrawiam[/quote]

Farsonie,bardzo dziękuję ci za to, ze mi odpowiedziałeś na moje pytania. Ja też mam wrażenie, że odwracasz kota ogonem.Podobnie jak Most uważam, ze masz się za mędrca i chcesz innych uczyć.To prawda, jesteś inteligentny i oczytany, ale ... może za dużo czytasz tych pism. Pozdrawiam, powodzenia.

Farson

most

tepio

witam wszystkich
od jakiegoś czasu zastanawiam się nad sprawą dziesięciny - przez ok 18 lat regularnie daję dziesięcinę bez podtekstów w stylu prosperity czy jakoś tak. nigdy nie chodziłem głodny. ponieważ jak to słusznie FARSON zauważył nawracając się dziesięcina była dla mnie sprawą oczywistą nigdy się nad nią nie zastanawiałem (są to pieniądze Pana Boga) - mógłbym nawet posunąć się nieco dalej - nim przyszła wiara zakon był przewodnikiem do Chrystusa - nawet i w kontekście dziesięciny - to co P. Bóg zrobił to przez te lata uwolnił mnie od skąpstwa - myślę, że OCHOTNE DAWANIE TO ISTOTA SPRAWY. dużo by tu pisać o szczegółach.

Farson jest troszkę prowokacyjny ale wtym dobrym sensie - jego rozważania weryfikują moje i twoje poglądy.
Żadko jestem na jakimś FORUM - ostatnio może ze dwa lata temu.
miałem możliwość poczytać posty niejakiego FASOLI - moi drodzy były one w wydaniu SARKASTYCZNYM - ośmieszające głupotę - (jednakże między wierszami było widać wielkie zranienie tego człowieka). jednakże bardziej bolało mnie to jak pozostali uczestnicy dali się wplątać w jego jagrze inteligętną gre uczuć.
Chcę podkreslić, że Farsonowi daleko takiej postawy. on chce rzeczowo na dany temat pogadać.
jeśli mnie sprowokujecie to kiedyś opiszę jak rozmawiałem w swoim domu chyba z siedmmioma członkami pewnej organizacji (wierzcie mi nie jestem teologiem) ale strasznie mnie mierzi jak ktoś przywłaszcza sobie monopol na prawdę. uczmy się od siebie w pokorze
pozdrawiam was BRACIA

wik

witam wszystkich,

Przygladałem sie tej dyskusji z zaciekawieniem, ponieważ temat dziecięcin jest nader interesującym probierzem tego ile jest w nas już z Ducha, a ile jeszcze pozostało z zakonu.
Farson swój pogląd poparty Słowem przedstawił nader przejrzyście i wystarczyłoby trochę pokory, aby zrozumieć w duchu jego rzeczowe argumenty. Oczywiście zgadzam się z Farsonem w całej rozciągłości. Zakon, w tym sprawa dziesięcin to cienie tych rzeczy które miały nastąpić i nastąpiły i dzieją się dzisiaj. Cienie zastapiła rzeczywistość ducha. Dzisiaj w nowym przymierzu nie wystarczy jakies tam "odbębnienie" 10% datku na tace, dzisiaj nalezy miec serce otwarte na dawanie czasem na mniej czasem na o wiele wiecej niż 10% dochodu a czasem na oddanie calego majątku (czyt. Dzieje Ap.). Ludzie religijni wolą jak jest coś określone konkretnie czyli stąd dotąd, podnieść ręce, podskoczyć,..dać te 10% i z "bańki" jak to sie mówi. Nie będę rozwijał argumentacji bo pięknie zrobił to już Farson, a równie i dlatego, że jak zauważyłem nikt nie zainteresował się za bardzo badaniem tematu. Żenujące jest, że najważniejszym stało się to, że znalazł się ktoś o innych poglądach i z którego można było się najpierw powyśmiewać, pokpić, poszydzić, opluć insynuacjami o katolickie czy sekciarskie powiązania, a potem go zaatakować, jak już facet pożalił sie na brak merytorycznej dyskusji. Smuci mnie też postawa aministratora i moderatora. To raczej nie jest stanowiska dla kogoś komu brak taktu, wyczucia i przed wszystkim wiedzy merytorycznej (spotkałem juz się z takim zjawiskiem u moderatorów na niejakim Spichlerzu). Czasem chodze pogadać na czaty katolickie i co zastanawiające ci religijni ludzie postepują dokładnie w tym samym duchu jaki zauważyłem tu przy okazji tego tematu jak i na wspomnianym Spichlerzu i w innych forach mieniących jako chrześcijańskie. Otóż, zawsze kiedy pojawia sie ktoś kto ma odmienny pogląd to serwuje się mu frazesy zaindoktrynowane, a nie objawione prawdy, lub kpi sie i wyszydza, a kiedy klient ma argumenty, których nie da się zbić wyswiechtanymi formułkami to się go atakuje personalnie, a nastepnie jak najszybciej pozbywa.

I na koniec ciekawostki (jedne z kilkunastu). Pismo mówi, że jeśli ktoś nie moze składać dziesięciny z płodów rolnych, czyli tak jak nakazuje zakon a chce to robić w formie pieniądza to aby zadość Prawu się stała musi składać 12% a nie 10. Tak więc zwolennicy dziecięcin, nawet i to robicie nieBiblijnie, wiec błogosławieństw z tego nie ma!! Wink

I pytanie, czy Jezus i uczniowie składali dziecięciny??? Pytanie dla znawców ST a szczególnie dla tego znawcy co tak krzyczał aby Farson nie pisał tyle bo wszystko wie i wszystko zna z Biblii. Cool

Z obserwacji mojej poczynionej na współbraciach widzę, że szczęści się materialnie ludziom hojnym, otwartym na wszelkie dawanie, nie tylko w formie pieniążków, którzy praktykowanie dziesięciny znają tylko ze ST. Z drugiej strony widze wieczne problemy finansowe tych fanów dziesięciny co pierwsi lecą z dziesięciną dokładnie odmierzoną, ale są nieskorzy do dania komuś od tak bez okazji z serca.

Zgadzam się też z Farsonem zupełnie, że w społecznościach, gdzie filarem jest pieniądz, a nie Jezus Chrystus stosuje się często jakieś manipulacje socjotechniczne mające skłonić ludzi do wybulenia kasy, kiedy tak naprawde nie chcą tego robić. Takie praktyki najczęściej zaobserwowałem w zborach które przyjeły idee ruchu tzw. nowej fali. Odwieczny ludzki grzech, rządza pieniędzy i władzy przemycana jest w we wspólczesnych kościołach w głoszeniu fałszywych doktryn o dziesięcinach i autorytetach i pełnym oddaniu pastorom.

most

tepio

kierunek ochotne dawanie a nie oddawanie - temat wg mnie odkrywczy i nietendencyjny.
pozdrawiam i życzę miłej lektury:

1.CZY DZIESIĘCINA JEST OBOWIĄZKOWA?
Krzysztof Dubis
[link widoczny dla zalogowanych]

2. Praca doktorska(160 str.):
Czy kosciół powinien nauczać o dziesięcinie? - Russel Kelly
[link widoczny dla zalogowanych]

ps.jeśli ich nie znajdziesz - mogę przesłać pliki z tymi tematami - dajcie znać
pozdrawiam
piotr

wik

most

wik

nie jestem Farson, ale to pytanie sugeruje że Faarsonowi zablokowano dostep na to forum?

most

Nic nie sugeruje. Jasno powiedziałeś, że IP Farsona zostało zablokowane. Zastanawiam się więc skąd bierzesz takie "rewelacje", skoro nikt Farsona nie banował. Czasami może wystąpić problem z logowaniem, czego sam doświadczyłem, stąd moje pytanie. Prosiłbym na przyszłość wstrzymać się z takimi ocenami, jeżeli nie są sprawdzone. To iż nie zgadzam się z niektórymi wypowiedziami nie znaczy, że blokuje tych, którzy mi nie pasują.
Odnośnie Farsona w wielu kwestiach się z nim zgadzam, czasami jednak nie odpowiada mi forma jego wypowiedzi.

wik